Kancelaria legalna blog:

Zapraszamy do lektury.

Rozwód krok po kroku – podstawowe informacje

Małżeństwo to cicha ofiara szalejącej w Polsce pandemii koronawirusa. Sądy Okręgowe, bo to do ich właściwości należą sprawy o rozwód, notują znaczący wpływ tego rodzaju pozwów. Dla olbrzymiej większości sprawa rozwodowa jawi się jako najtrudniejsza w ich życiu i trudno się temu dziwić.

Samo podjęcie decyzji o wniesieniu pozwu niesie ze sobą wiele negatywnych emocji, a to dopiero początek trudności. Postępowanie rozwodowe jest jednym z najbardziej złożonych postępowań sądowych. Nie zawsze tak jednak musi być.

Orzekanie winy w rozwodzie nie zawsze jest konieczne

Elementem, który decyduje o zawiłości, a tym samym o czasie trwania procesu rozwodowego jest wina w rozwodzie. Zasadą jest, że sąd orzekając rozwód wskazuje małżonka winnego rozpadu pożycia. Z tego obowiązku sąd mogą zwolnić jedynie strony, jeżeli zgodnie oświadczą, że wnoszą o orzeczenie rozwodu bez orzekania o winie. Dzieje się tak w przypadku, kiedy oboje małżonkowie zgodnie chcą rozwodu, a przyczyną niepowodzenia związku była niezgodność ich charakterów. Owa niezgodność charakterów jest zresztą najczęściej wskazywaną w Polsce przyczyną rozkładu pożycia. Czasami jednak zdarza się, że mimo istnienia obiektywnej winy po stronie jednego z małżonków, drugi nie decyduje się walczyć o formalne rozstrzygnięcie tej kwestii w wyroku rozwodowym. Zasadniczo są tego dwie przyczyny. Po pierwsze, jak wyżej wskazano, orzekanie o winie komplikuje cały proces i powoduje konieczność upubliczniania prywatnych, intymnych zdarzeń przed sądem. Po drugie zaś często stanowi jedynie moralne zwycięstwo. Orzeczenie o winie rozpadu pożycia ma bowiem wyłącznie jeden doniosły prawnie skutek. Małżonek, który został uznany za wyłącznie winnego rozpadu małżeństwa może zostać zobowiązany do alimentowania małżonka niewinnego w zakresie w jakim na skutek rozwodu pogorszyła się sytuacja materialna tego małżonka. Dlatego też w sytuacji, kiedy małżonek niewinny ma dobre perspektywy zarobkowe często w praktyce nie odniesie korzyści z wyroku sądu orzekającego winę drugiej strony. Takie podejście bywa jednak krótkowzroczne. Obowiązek alimentacyjny małżonka winnego względem niewinnego jest bowiem nieograniczony w czasie. Jedynie zawarcie kolejnego małżeństwa przez uprawnionego do alimentacji wygasza ten obowiązek. Warto zatem uzyskać tego rodzaju „zabezpieczenie” na wypadek pogorszenia się sytuacji majątkowej w przyszłości.

Omawiając zagadnienie winy w rozwodzie nie sposób nie wspomnieć o podstawowej zasadzie, o której większość małżonków zdaje się często zapominać. Mianowicie wina w rozwodzie nigdy nie jest większa lub mniejsza. W praktyce sprowadza się to do tego, że w sprawach, w których na pozór jeden z małżonków w dalece większym stopniu naruszył zasady małżeństwa (np. dopuścił się zdrady) może być uznany jedynie współwinnym, a więc winnym dokładnie w takim samym stopniu jak ten z małżonków, który obiektywnie zawinił mniej, np. wykonywał za mało obowiązków domowych. Każdy przypadek podlega jednak indywidualnej ocenie, w szczególności w zakresie bezpośredniego wpływu na rozstanie małżonków.

Sięgając do statystyk widać wyraźnie, że najczęściej sądy odstępują od wskazywania winnego, w drugiej kolejności uznają winę obojga małżonków, a najrzadziej decydują się na przyjęcie wyłącznej winy jednej ze stron.

Couple with divorce contract and ring on desk. Divorce

Rozwód a małoletnie dzieci.

Rozwód, choć dotyczy małżonków, co oczywiste ma wpływ również na ich małoletnie dzieci. W sferze prawnej wpływ ten znajduje bezpośrednie odzwierciedlenie w treści wyroku rozwodowego. Po pierwsze posiadanie przez strony małoletnich dzieci nakłada na sąd obowiązek zbadania, czy wskutek orzeczenia rozwodu nie ucierpi ich dobro. W skrajnych przypadkach może to prowadzić nawet do oddalenia powództwa rozwodowego i to pomimo trwałego i zupełnego ustania więzi małżeńskich. Przyjmując jednak, że sąd powództwo uwzględni i rozwodu udzieli to w wyroku musi orzec o szeregu dotyczących małoletniego kwestii. Po pierwsze wyrok musi określać, któremu z rodziców sąd powierza władze rodzicielską. Zasadą jest, że władza ta w całości przypada temu z rodziców, pod którego pieczą dziecko pozostanie po rozwodzie. Drugiemu z rodziców władza ta zostaje wówczas ograniczona do współdecydowania w kluczowych dla dziecka sprawach. Sąd może także, jeżeli dobro dziecka nie ucierpi, uwzględnić pisemne porozumienie małżonków co do zgodnego sposobu sprawowania tej władzy. Podobnie rzecz ma się w zakresie ustalenia kontaktów rodziców z dzieckiem. Małżonek, któremu ograniczono lub nawet pozbawiono w całości władzy rodzicielskiej zachowuje prawo, a wręcz i obowiązek do utrzymywania kontaktów z dzieckiem. Jeżeli kontakty te są realizowane w ramach uzgodnień małżonków, to sąd, na ich zgodny wniosek może nie rozstrzygać o tym w wyroku. Ponadto, sąd musi ustalić w jakim zakresie oboje rodziców będzie przyczyniać się do utrzymania małoletnich dzieci. W praktyce w ramach tego obowiązku sąd orzeka o wysokości świadczenia alimentacyjnego na rzecz dziecka od tego z rodziców, z którym małoletni nie mieszka.

Inne elementy wyroku rozwodowego.

Oprócz wcześniej wskazanych rozstrzygnięć wyroku rozwodowego, tj. winy rozkładu pożycia, władzy rodzicielskiej nad małoletnimi, kontaktów i alimentów, sąd rozwodowy jest zobligowany orzec o tym, w jaki sposób małżonkowie będą po rozwodzie korzystać ze wspólnie zamieszkiwanego lokalu. Tego problemu nie będzie, jeżeli jedna ze stron na stałe opuściła już wspólne mieszkanie.

Ponadto, sąd może (ale nie musi) dokonać podziału majątku wspólnego jeżeli któryś z małżonków tego żąda, a przeprowadzenie tego podziału nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy. Ta ostatnia przesłanka stanowi jednak wymówkę dla sądów, które bardzo niechętnie w ramach procesu o rozwód podejmują się dokonywać podziału majątku. Dlatego też w praktyce zawarcie takiego rozstrzygnięcia w wyroku rozwodowym jest możliwie wyłącznie jeżeli strony zgromadziły łatwo podzielny majątek, np. wyłącznie oszczędności. Takim majątkiem z pewnością nie będzie nieruchomość lub inne składniki, które trzeba byłoby wycenić, jak np. samochód. Wówczas praktycznie pewnym jest, że sąd wniosku o dokonanie podziału małżeńskiego majątku wspólnego nie uwzględni.

Ostatnim rozstrzygnięcie, które może być przedmiotem wyroku rozwodowego jest kwestia alimentów na rzecz jednego z małżonków. Zasadniczo dotyczyć to może dwóch sytuacji. Po pierwsze, gdy alimentów żąda małżonek niewinny od małżonka wyłącznie winnego. Alimenty mają wówczas charakter quasi odszkodowawczy, albowiem mają wyrównać poziom życia małżonka niewinnego po rozwodzie do tego jaki istniał w czasie trwania małżeństwa. Drugi przypadek ma miejsce, jeżeli orzeczenie rozwodu prowadzi do sytuacji, w której jeden z małżonków popadnie w niedostatek, a więc nie będzie w stanie samodzielnie zaspokoić swoich podstawowych potrzeb życiowych. Wówczas drugi z małżonków będzie obowiązany – maksymalnie przez okres pięciu lat (choć pod pewnymi warunkami może on zostać przedłużony) – do jego alimentacji, o ile małżonek będący w niedostatku nie był wyłącznie winny rozpadowi pożycia.

Praktyczne aspekty rozwodu.

Jak wskazano wyżej, sądem właściwym do rozpoznania sprawy o rozwód jest każdorazowo Sąd Okręgowy. Pozew wnosi się do tego Sądu Okręgowego, w którego okręgu strony wspólnie zamieszkiwały, jeżeli choć jedna ze stron dalej w tym okręgu mieszka. Wraz z pozwem do sądu należy wnieść co najmniej skrócony akt ślubu (w oryginale) oraz akty urodzenia małoletnich dzieci, a także odpis pozwu i załączników. Pozew o rozwód podlega opłacie sądowej w kwocie 600 zł, z której to kwoty sąd zwróci połowę, jeżeli rozwód nastąpi bez orzekania o winie.

Niniejszy artykuł stanowi wyłącznie wprowadzenie do zagadnienia procesu rozwodowego, który jak wyżej wskazano jest jednym z najbardziej skomplikowanych procesów sądowych w polskim porządku prawnym. Dlatego aby dowiedzieć się więcej lub aby uzyskać pomoc prawną w konkretnej sprawie zachęcamy do bezpośredniego kontaktu z Kancelarią Legalna.